Jednym z najczęściej wpisywanych haseł w wyszukiwarkach w ostatnich miesiącach, poza oczywistym COVID-19, było określenie 5G. Temat dość kontrowersyjny i gorący zarazem. Ma taką samą liczbę zwolenników, jak i przeciwników. Niektóre teorie na jego temat wydają się przerażające. Niezależnie jednak od tego, po której stronie opinii się znajdujemy - era 5G nadchodzi wielkimi krokami. Dlatego warto zgłębić nieco bardziej temat i poszukać wiarygodnych informacji.
Zacznijmy od początku.
Czym tak naprawdę jest określenie 5G? Jaka jest różnica pomiędzy 4G a 5G?
Przede wszystkim jest to określenie marketingowe, które mówi o najnowszej technologii - sieci komórkowej piątej generacji. Jest kolejnym wdrożeniem, po sieci 4G. Tak samo jak poprzednio, przechodziliśmy z sieci 3G na 4G, teraz wkraczamy na kolejny poziom. Określenie 5G nie oznacza w tym przypadku żadnych wartości pomiarowych. Jednak, jak każda nowa technologia, niesie za sobą zmiany - chodzi o zwiększenie długości fali.
Sieć 4G wykorzystuje fale radiowe, a 5G milimetrowe – mmWave, tak określane są częstotliwości od 24 GHz w górę, co oznacza znacznie szybszy pobór danych. Dla zobrazowania - pobieranie filmu w jakości HD, w technologii 4G zajmuje 7 minut, a w technologii 5G - zaledwie 6 sekund! Jest to wręcz nieporównywalna prędkość, o której mogliśmy do tej pory jedynie pomarzyć. Tak ogromny przeskok pozwala na obsługę o wiele większej liczby urządzeń jednocześnie. Na jednym kilometrze kwadratowym będzie możliwa obsługa aż miliona urządzeń jednocześnie! Takie liczby mogą przyprawić o zawrót głowy. Zupełnie jakby dawne filmy science-fiction stawały się faktem. I to faktem namacalnym, który zachodzi na naszych oczach. Problem tylko w tym, że tłumienie tego typu fal jest tak duże, że stacja bazowe muszą być znacznie gęściej rozmieszczone. Szacuje się, że na jeden nadajnik 4G, będzie musiało przypadać przynajmniej 10 nadajników w standardzie fal milimetrowych, aby zapewnić zbliżony zasięg.
Kolejną nieocenioną wartością sieci piątej generacji jest minimalny czas opóźnień w transferze danych. 100 razy szybsza prędkość zmieni całkowicie obecną technologię. Będzie to zupełnie nowy standard.
Dla zwykłych zjadaczy chleba, niewtajemniczonych w skomplikowane nowinki techniczne, całe to zamieszanie z 5G może się wydawać zbędnym. Bo po co komu taka rewolucja, żeby tylko szybciej pobierać filmy? Jasne...byłoby to conajmniej dziwne. Dlatego nagły postęp, związany z 5G, ma o wiele szersze zastosowanie.
Sieć 4G wykorzystuje fale radiowe, a 5G milimetrowe, co oznacza znacznie szybszy pobór danych.
Co w takim razie z UX i CX? Czy i jak szybsza obsługa danych ułatwi życie?
Sieć piątej generacji zrewolucjonizuje IoT (Internet przedmiotów) i wszelkiego rodzaju doświadczenia sieciowe.
Każdy użytkownik produktu będzie mógł zauważyć kolosalną różnicę. Znikną dotychczasowe frustracje, wywołane przez powolne ładowanie się stron. Pobieranie aplikacji będzie odbywało się w mgnieniu oka. Wyobraź sobie, że klikniesz w link/plik/film itd... i on się natychmiast pobierze. Jest jeden minus - już nie zdążysz w trakcie pobierania zrobić sobie kawy :)
5G umożliwi stworzenie znacznie bardziej rozbudowanych sklepów internetowych. Co staje się koniecznością. To udowodniły ostatnie wydarzenia, związane z COVID-19. Spora część biznesu już przeniosła się do sieci, a los marek, które tego nie zrobią - stoi pod znakiem zapytania. Tak ogromny przesył danych będzie wymagał innowacji. A taką zapewni sieć piątej generacji.
Potencjał, jaki niesie 5G w stosunku do polepszenia doświadczenia użytkownika, jest praktycznie nieograniczony.
Większa prędkość i znikome opóźnienia, ogólna płynność stron internetowych, może być rozwiązaniem bolączki e-sklepów, związanej z tzw. porzuconymi koszykami.
Strony internetowe, sklepy, aplikacje uzyskają całkiem nowy standard. Będą mogły w swoim contencie stosować o wiele więcej animacji, filmów i GIFów. A jak wiadomo, obraz, graficzny przekaz wpływa na odbiorcę treści o wiele silniej. Strony takie jak ta, staną się czymś oczywistym:
Z czasem wszystkie urządzenia mobilne, laptopy i komputery stacjonarne będą miały coraz uboższą pamięć lokalną, na korzyść Chmur. Dane w głównej mierze pobierać będziemy z Cloudów.
Customer Experience
Z kolei strategia obsługi klienta, dzięki innowacjom 5G, wpłynie na przyspieszenie osiągnięcia celów biznesowych. Wdrożenie sztucznej inteligencji poprawi jakość obsługi klienta. Dzięki niej będzie możliwe przewidywanie i reagowanie na problemy klientów jeszcze zanim się one pojawią. Sztuczna inteligencja, pozyskiwane dane, pozwalają na projektowanie i optymalizację sieci i całej infrastruktury IT pod kątem zadowolenia klienta z jakości obsługi. Co więcej, przy takich możliwościach, jakie niesie 5G, pójście o krok dalej, poprzez wdrożenie VR i AR w swoich planach staje się koniecznością.
Warto już teraz przygotować się do nadchodzącej rewolucji i wyprzedzić konkurencję. 5G w połączeniu z edge computing (przetwarzanie na krawędzi sieci), pozwoli telefonom przesyłać strumieniowo najwyższej jakości grafikę. Nie ma tu potrzeby pobrania pliku w celu jego odtworzenia. Uruchomienie danego pliku multimedialnego będzie możliwe w tym samym momencie, w którym dane są przesyłane.. Dzięki takiej technologii na naszych telefonach będziemy mogli odtwarzać grafikę najwyższych lotów.
Dawne, wyimaginowane marzenia stają się faktem. Czy nie tego chcieliśmy?